Słabe, kruche, rozdwajające się paznokcie?
Zapomnij o tym raz na zawsze!
Może zaczniemy do podstaw.
Jak traktujesz swoje dłonie i paznokcie?
Paznokcie są twoją ozdobą. Nie używaj ich jako narzędzi. Jesteś piękną kobietą, dbasz o włosy, skórę, pachniesz zmysłowymi perfumami czas na ochronę i pielęgnację dłoni i paznokci. Wcale nie musisz wydawać dużych pieniędzy, aby Twoje dłonie stały się atutem.
Przede wszystkim OCHRONA.
Żaden cudowny i najdroższy kosmetyk nie spełni swojej funkcji jeśli nie będziesz ochraniać dłoni i paznokci.
Na rynku jest wiele rodzajów, z różnego tworzywa. Na pewno znajdziesz coś dla siebie. Panie często mówią, że jest nie wygodnie. Co jest dla ciebie priorytetem ?
Częste moczenie rąk, kontakt z detergentami, substancjami chemicznymi powoduje pękanie, wyszczerbianie, rozdwajanie wolnego brzegu paznokcia, zmniejszenie twardości płytki a także wysuszenie, szorstkość i szybsze wiotczenie skóry rąk. Przy wałach okołopaznokciowych tworzą się suche skórki i bolesne zadziorki.
Po każdym myciu rąk kremuj ręce. Twarda woda i detergenty zawarte w mydłach zmywają ochronną warstwę hydro-lipidową. Jest to nasza naturalna ochrona przed czynnikami zewnętrznymi, bakteriami, utracie wody przez naskórek.
Klientki pytają jaki krem jest najlepszy. Hmm… Naturalne. Na bazie naturalnych składników. Obecnie rynek oferuje szeroką gamę takich kosmetyków. Nie ma uniwersalnego kremu dla wszystkich. Każdy preferuje coś innego. Ja uwielbiam olejki i kremy zostawiające film na skórze. Z kolei Pani Iksińska lubi takie, które szybko się wchłaniają są wodniste i lekkie. Każda skóra reaguje inaczej na różne składniki. Najlepszym sposobem jest testowanie.
Zarówno mróz jak i gorące powietrze wysuszają skórę.
Zimą polecane są kremy cięższe i oczywiście zawsze ciepłe rękawiczki. Na lato kremy lżejsze najlepiej z filtrem UV.
Jeśli nie korzystasz z zabiegów upiększających w salonie kosmetycznym, zrób sobie SPA w domu.
Przynajmniej raz w tygodniu zafunduj swoim dłoniom relaksującą kąpiel, z peelingiem (peeling można robić co 2-3 tygodnie) i odżywczą maską a z masażem to byłoby cudownie. Na koniec ulubiony krem i olejek na skórki z wit. A i E.
Do naturalnych paznokci najlepsze są delikatne pilniki. Mogą być szklane lub papierowe. O gradacji powyżej 180. Im wyższa liczba tym delikatniejszy pilnik.
Piłuj paznokcie w jedną stronę, aby nie rozwarstwiać wolnego brzegu paznokcia. Piłuj paznokcie tylko gdy są suche. Po kąpieli gdy płytka jest miękka i nasiąknięta wodą jest bardziej narażona na uszkodzenia. Natomiast po kąpieli kiedy skórki są miękkie najlepiej jest je odsunąć.
Nie stukaj paznokciami w klawiaturę czy o stół (twarde powierzchnie).
Nie drap zaschniętego brudu z powierzchni.
Nie przykręcaj śrubek paznokciami.
Nie otwieraj puszek paznokciem.
I wiele innych czynności do których paznokcie mogą posłużyć jako narzędzia.
Trochę o budowie fizycznej paznokci.
Paznokcie tworzą się w macierzy (to taka „cebulka” paznokcia), która znajduje się pod skórą. To tam dostarczane są składniki odżywcze warunkujące prawidłową budowę paznokcia.
Uszkodzona nie ma możliwości regeneracji. W miejscu uszkodzenia paznokieć rośnie z pęknięciem na jego długości a przy wolnym brzegu rozwarstwia się.
Płytka paznokcia to martwe komórki. Nie posiada naczyń krwionośnych i nie jest unerwiona. Blaszka paznokcia jest twarda i odporna na czynniki mechaniczne, dzięki zawartości w niej twardej keratyny. Jako zrogowaciały twór nie ma zdolności regeneracji. Jeśli uszkodzimy paznokcia, miejsce uszkodzenia nie zasklepi się. Trzeba poczekać, aż uszkodzona część odrośnie.
Paznokieć zbudowany jest z ok. 100 warstw dachówkowato ułożonych komórek a średni czas odrostu całego paznokcia to ok. 4-6 miesięcy.
Jednak skórka wokół nich i łoże na którym jest położony paznokieć są odżywiane i dotleniane za pomocą naczyń krwionośnych, są unerwione.
Skórki wokół paznokci znajdują się tam nie bez powodu – stanowią barierę ochronną dla macierzy przed bakteriami i uszkodzeniami mechanicznymi dlatego tak ważne jest, by nie pozwolić kosmetyczce na ich głębokie wycinanie czy podważanie.
Na szczęście archaiczna metoda odsuwania ich od płytki paznokcia i głębokiego wycinania odchodzi już w zapomnienie…